Część krytyków zarzuca mi, że zbyt wiele czasu w exposé poświęciłem na wiwisekcję działań PiS. Nie chodziło wyłącznie o polemikę z politycznymi rywalami, ale o pokazanie fundamentalnej różnicy pomiędzy obecnym i poprzednim rządem w postrzeganiu roli, jaką ma do odegrania Polska – pisze Radosław Sikorski, minister spraw zagranicznych.
Od 6 maja tylko w serwisie X Donald Tusk pięć razy zestawił PiS z Rosją. Zasugerował też, że pod rządami Mateusza Morawieckiego w Polsce „ukręcano łeb” sprawom dotyczącym podejrzeń o uleganie rosyjskim wpływom, a z mównicy sejmowej skierował pod adresem Zjednoczonej Prawicy słowa Leszka Moczulskiego o „Płatnych Zdrajcach Pachołkach Rosji”.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas